Jak wygrać z bankiem?
Zawieranie umów kredytowych jest codziennością. Niezależenie na jaki cel zaciągamy kredyt, musimy go spłacić i to z odsetkami. Do każdej umowy kredytu załączany jest harmonogram spłat, z którego wynika do kiedy i jaką kwotę należy przelać do banku aby postępować zgodnie z umową. Niejednokrotnie kredytobiorca upoważnia bank to pobierania z własnego rachunku odpowiedniej kwoty stanowiącej równowartość miesięcznej raty. W takim przypadku kredytobiorca zobowiązany jest do zapewnienia odpowiedniej ilości środków na rachunku bankowych, aby bank mógł pobrać stosowną kwotę tytułem spłaty kredytu. Co w sytuacji, gdy zabraknie nam pieniędzy? Co zrobić gdy bank chce wypowiedzieć nam umowę?
W pierwszej kolejności należy dokładnie zapoznać się z umową kredytową. Umowa określa obowiązki stron. Podstawowym obowiązkiem kredytobiorcy to terminowa spłata kredytu. W przypadku powstania zaległości bank uprawniony będzie do wypowiedzenia umowy i zażądania zwrotu całej kwoty. Wcześniej jednak bank zobowiązany jest do wezwania kredytobiorcy do zapłaty w terminie nie krótszym niż 14 dni roboczych. W wezwaniu do zapłaty bank zobowiązany jest również do poinformowania kredytobiorcy o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Innymi słowy, bank musi poinformować swojego klienta, iż w przypadku problemów ze spłatą kredytu, ma on możliwość wnioskować o zmianę warunków umowy, w tym o zmianę wysokości miesięcznych rat oraz terminów.
Bank może dokonać oceny sytuacji finansowej i gospodarczej kredytobiorcy. Jeśli bank nie zgodzi się na restrukturyzację to musi o tym poinformować swojego klienta i dokładnie wyjaśnić powody podjętej przez siebie decyzji. Koniecznie bank musi dokonać tego na piśmie. Zdecydowanie lepszym sposobem wyjścia z sytuacji, jest podjęcie rózmów z bankiem niż „chowanie głowy w piasek”. Jeśli będziemy w stanie w taki sposób uargumentować naszą sytuację oraz możliwości finansowe i gospodarcze aby przekonać bank do dokonania restrukturyzacji to unikniemy wypowiedzenia umowy kredytu. Jeśli natomiast bank nie podzieli naszych argumentów, zawsze będziemy mogli przedstwić nasze argumenty w sądzie.
Wyżej wymienione warunki wynikają z regulacji prawa bankowego. Bank musi ich rzetelnie przestrzegać. Otrzymując zatem wezwanie do zapłaty nie należy go ignorować i postępować zgodnie z jego treścią. Jeśli nie odpowiemy na nie to kolejnym krokiem będzie zapewne wystosowanie przez bank oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, co w najbliższej przyszłości skutkować będzie sprawą w sądzie.